Chciał wziąść winę na siebie
Policjanci z gliwickiej drogówki zatrzymali kobietę, która nie posiadając uprawnień do kierowania spowodowała kolizję drogową. Dodatkowo okazało się, że miała ona w wydychanym powietrzu ponad 2,5 promila alkoholu. Zatrzymano też podróżującego z 35-latką mężczyznę, który zastapił ją na chwilę za kierownicę, chcąc wziąść winę na siebie. On również był pijany. Oboje mogą teraz trafić za kratki na 2 lata.
Policjanci z gliwickiej drogówki zatrzymali kobietę, która nie posiadając uprawnień do kierowania spowodowała kolizję drogową. Dodatkowo okazało się, że miała ona w wydychanym powietrzu ponad 2,5 promila alkoholu. Zatrzymano też podróżującego z 35-latką mężczyznę, który zastapił ją na chwilę za kierownicę, chcąc wziąść winę na siebie. On również był pijany. Oboje mogą teraz trafić za kratki na 2 lata.
W Pyskowicach na ul. Lompy z czwartku na piątek doszło do kolizji dwóch samochodów osobowych mercedesa i mazdy. Policjanci z Sekcji Ruchu Drogowego KMP w Gliwicach po przyjeździe na miejsce musieli zatrzymać dwie osoby, a mianowicie: kierującą mercedesem w chwili zderzenia 35-letnią mieszkankę Pyskowic oraz jej 46 letniego znajomego, który przesiadł się za kierownicę i przejechał samochodem kilkadziesiąt metrów. Ustalono, że zatrzymana posiada w organizmie 2,66 promila alkoholu, natomiast nie posiada i nigdy nie posiadała uprawnień do kierowania. Z kolei jej znajomy, który próbował wziąć na siebie odpowiedzialność za kolizję, wsiadł za kierownicę również w stanie upojenia alkoholem (2,21 promila). Policjanci zatrzymali prawo jazdy pyskowiczanina. Po wytrzeźwieniu dwójka znajomych usłyszy zarzuty popełnienia przestępstwa polegającego na prowadzeniu samochodu będąc pod wpływem alkoholu za co kodeks karny przewiduje 2 lata pozbawienia wolności.