Czad uśmiercił dwie starsze osoby
Dwie osoby zmarły w wyniku zaczadzenia. To najbardziej prawdopodobna wersja tragedii do jakiej doszło w jednym z mieszkań w Bytomiu przy ulicy Zabrzańskiej. Tlenek węgla nagromadzony w szczelnie zamkniętej łazience mógł być przyczyną śmierci małżeństwa z Bytomia. Kolejny raz apelujemy o sprawdzenie sprawności urządzeń grzewczych oraz drożności kanałów wentylacyjnych.
Dwie osoby zmarły w wyniku zaczadzenia. To najbardziej prawdopodobna wersja tragedii do jakiej doszło w jednym z mieszkań w Bytomiu przy ulicy Zabrzańskiej. Tlenek węgla nagromadzony w szczelnie zamkniętej łazience mógł być przyczyną śmierci małżeństwa z Bytomia. Kolejny raz apelujemy o sprawdzenie sprawności urządzeń grzewczych oraz drożności kanałów wentylacyjnych.
O ujawnieniu zwłok 62-letniej kobiety i jej 77-letniego męża Policję powiadomiono wczoraj późnym wieczorem. Jak wstępnie ustalono, około godziny 21.30 mieszkańcy kamienicy przy ulicy Zabrzańskiej zauważyli kapiącą z sufitu wodę. Nie mogąc dostać się do zajmowanego przez starsze małżeństwo mieszkania, z którego ciekła woda, powiadomili mieszkającego w Zabrzu ich syna. Kiedy mężczyzna wyważył drzwi mieszkania, w łazience ujawnił zwłoki swoich rodziców. Badający miejsce zdarzenia biegły sądowy wstępnie stwierdził, że znajdujące się w mieszkaniu otwory wentylacyjne były niedrożne, co najprawdopodobniej bezpośrednio przyczyniło się do nagromadzenia śmiertelnego stężenia tlenku węgla.
Od początku roku w Bytomiu, w wyniku zaczadzenia życie straciły 4 osoby. Apelujemy o to aby zadbać o stan techniczny wszystkich urządzeń wykorzystywanych do ogrzewania mieszkań, a także o sprawdzenie przewodów wentylacyjnych, co z całą pewnością przełoży się na bezpieczeństwo wszystkich domowników.