Wiadomości

Komu powierzyć dzieci ?

Data publikacji 27.11.2008

Zapalony palnik kuchenki gazowej oraz nietrzeźwy opiekun, którego przez blisko dwie godziny nie potrafiła dobudzić dobijająca się do mieszkania matka dwójki malutkich dzieci. Taki obraz zastali zabrzańscy policjanci, którzy dzisiejszej nocy interweniowali w jednym z mieszkań w centrum miasta.

Zapalony palnik kuchenki gazowej oraz nietrzeźwy opiekun, którego przez blisko dwie godziny nie potrafiła dobudzić dobijająca się do mieszkania matka dwójki malutkich dzieci. Taki obraz zastali zabrzańscy policjanci, którzy dzisiejszej nocy interweniowali w jednym z mieszkań w centrum miasta.

 

Pracująca na drugą zmianę w jednej z zabrzańskich firm matka 2-letniego Krzysztofa i 5-letniej Oliwii nie spodziewała się, że miniona noc będzie obfitowała w dramatyczne chwile, które zakończyły się na szczęście odzyskaniem dzieci bez jakiegokolwiek uszczerbku ich zdrowia. O dramacie policjanci zostali powiadomieni po północy. Dwójka malutkich dzieci miała przebywać pod opieką 28-letniego przyjaciela rodziny –  w mieszkaniu przy ulicy Roosevelta. Blisko dwugodzinne dobijanie się do drzwi mieszkania było niczym biciem w pustą ścianę. Kiedy w końcu udało się wejść do środka policjanci stwierdzili, że opiekun dzieci jest pijany. Ze względu na stan upojenia alkoholowego zasnął do tego stopnia, że głośne dobijanie się do drzwi, które postawiło na nogi cała kamienicę nie zdołało go obudzić. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało u zatrzymanego 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. W kuchni przez cały czas był zapalony palnik kuchenki gazowej. Sprawcy zdarzenia może zostać przedstawiony zarzut narażenia dzieci na niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia. Nie tylko jednak czekająca sprawcę sankcja karna może budzić zainteresowanie w tej sprawie, lecz sam fakt, czy matka wiedziała komu daje pod opiekę własne dzieci ? Odpowiedzi na to pytanie będą szukać prowadzący sprawę policjanci z Komisariatu I Policji. 

Powrót na górę strony