Zatrzymani w aferze węglowej
Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą KWP w Katowicach zatrzymali dwie kolejne osoby w sprawie nieprawidłowości przy sprzedaży węgla w jednej z kopalń na terenie Rudy Śląskiej. Wśród nich jest były dyrektor kopalni. Obaj mężczyźni zostali już tymczasowo aresztowani przez sąd. Straty zakładu w wyniku tego procederu oszacowano na co najmniej półtora miliona złotych.
Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą KWP w Katowicach zatrzymali dwie kolejne osoby w sprawie nieprawidłowości przy sprzedaży węgla w jednej z kopalń na terenie Rudy Śląskiej. Wśród nich jest były dyrektor kopalni. Obaj mężczyźni zostali już tymczasowo aresztowani przez sąd. Straty zakładu w wyniku tego procederu oszacowano na co najmniej półtora miliona złotych.
Mechanizm przestępstwa związany był z procesem klasyfikacji energetycznej miału węglowego, którego wartość zaniżano. Funkcjonariusze zatrzymali uwikłanego w ten proceder 56-letniego byłego dyrektora kopalni podejrzanego o wielokrotne przyjmowanie łapówek na sumę co najmniej 30.000 złotych. Mężczyzna, jak wynika z ustaleń policji i prokuratury, na skutek swoich działań doprowadził kopalnię do strat w wysokości co najmniej półtora miliona złotych. Na poczet przyszłych kar i grzywien policjanci zabezpieczyli u niego mienie wartości 35.000 zł. Drugi z zatrzymanych, 47-letni rudzianin odpowie za wyłudzenie wspólnie z innymi osobami mienia znacznej wartości. Również u niego policjanci zajęli majątek ruchomy na sumę 26.000 zł. Obaj mężczyźni zostali wczoraj tymczasowo aresztowani przez sąd. Dotychczas w sprawie zarzuty przedstawiono 6 osobom, z czego 2 tymczasowo aresztowano, a wobec 1 zastosowano dozór policji i zakaz opuszczania kraju. Sprawa jest rozwojowa - policjanci prowadzący sprawę nie wykluczają dalszych zatrzymań wśród pracowników kopalni.
