Zadyma na Bukowej
Trzech chuliganów zatrzymano w związku z zamieszkami na stadionie piłkarskim GKS-u Katowice. Mecz katowickiego zespołu z drużyną z Jastrzębia Zdroju został przerwany w drugiej połowie. Kibice miejscowej drużyny zaatakowali siły porządkowe organizatora, który poprosił o interwencję policji. Serpentyna rzucona z trybun uderzyła jednego z sędziów w głowę.
Trzech chuliganów zatrzymano w związku z zamieszkami na stadionie piłkarskim GKS-u Katowice. Mecz katowickiego zespołu z drużyną z Jastrzębia Zdroju został przerwany w drugiej połowie. Kibice miejscowej drużyny zaatakowali siły porządkowe organizatora, który poprosił o interwencję policji. Serpentyna rzucona z trybun uderzyła jednego z sędziów w głowę.
W trakcie meczu piłkarskiego GKS Katowice – GKS Jastrzębie kibice katowickiej drużyny odpalili na trybunach kilkadziesiąt rac powodując zadymienie stadionu. Jeden z sędziów został uderzony w głowę rolką serpentyny rzuconą z trybun. Mecz został przerwany. W tym czasie grupa kilkudziecięciu pseudokibiców z Katowic zaatakowała służby porządkowe organizatora, który poprosił o interwencję policjantów. W celu przywrócenia ładu i porządku interweniujący policjanci uzyli armatki wodnej i oddali kilkadziesiąt strzałów ostrzegawczych z broni gładkolufowej. Agresywni chuligani widząc zdecydowaną akcje sił policyjnych uciekli na sektory. Zatrzymano trzy osoby: dwóch mieszkańców Jastrzębia Zdroju w wieku 17 i 20 lat, którzy przeskoczyli przez ogrodzenie i odpowiadać będą za niedostosowanie się do poleceń pracowników ochrony- grożą im grzwny w kwocie co najmniej 1000 złotych oraz 32-letniego mieszkańca Katowic, który brał czynny udział w zbiegowisku i wraz z innymi osobami zaatakował pracowników ochrony-grozi mu 3-letni pobyt w więzieniu. Mecz nie został wznowiony. Funkcjonariusze analizują nagrania monitoringu oraz nagrania wykonane przez policyjne zespoły monitorujące. Trwają czynności zmierzające do ustalenia pozostałych uczestników zadymy.