Próbowali wręczyć łapówiki
Policjanci z Częstochowy i Będzina zatrzymali kierowców prowadzących swoje pojazdy pod wpływem alkoholu. Obaj mężczyźni próbowalii wpłynąć na funkcjonariuszy proponując im łapówki. Teraz mogą trafić za kratki nawet na 10 lat.
Policjanci z Komisariatu VI w Częstochowie zatrzymali do kontroli drogowej na ulicy Aleja Pokoju kierującego samochodem marki Fiat Seicento. Okazało się, że 44-letni częstochowianin był pijany - badanie wykazało u niego prawie 4 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Swoim samochodem kierował też mimo pięcioletniego sądowego zakazu, wydanego w listopadzie br. za podobny czyn. W zamian za odstąpienie od czynności służbowych mężczyzna usiłował wręczyć policjantom 300 zł łapówki. Teraz będzie odpowiadał za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, a także za próbę przekupienia funkcjonariusza publicznego za co grozi mu nawet 10 lat więzienia. Zgodnie z decyzją Prokuratury w Częstochowie wobec zatrzymanego zastosowano poręczenie majątkowe oraz dozór.
Do podobnego zdarzenia doszło wczoraj w nocy w Czeladzi na ulicy Ogrodowej, gdzie policjanci zatrzymali 55-letniego mieszkańca powiatu będzińskiego. Mężczyzna kierował samochodem marki Renault będąc w stanie nietrzeźwym - 1,62 promila. Ponadto "zaradny" kierowca usiłował wręczyć policjantom 1100 złotych łapówki w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. 55-latka czekają wkrótce podobne konsekwencje jak jego poprzednika.