Na podwójnym gazie
Bielscy policjanci zatrzymali wczoraj 57-letniego mieszkańca Warszawy oraz 20-letniego bielszczanina. Obu sprawców łączy to, że wsiedli za kierownice swoich pojazdów mimo, że wcześniej pili alkohol. Obaj też uczynili to wbrew sądowym wyrokom zakazującym im prowadzenia jakichkolwiek pojazdów mechanicznych, orzeczonym za wcześniejszą jazdę "na podwójnym gazie".
Bielscy policjanci zatrzymali wczoraj 57-letniego mieszkańca Warszawy oraz 20-letniego bielszczanina. Obu sprawców łączy to, że wsiedli za kierownice swoich pojazdów mimo, że wcześniej pili alkohol. Obaj też uczynili to wbrew sądowym wyrokom zakazującym im prowadzenia jakichkolwiek pojazdów mechanicznych, orzeczonym za wcześniejszą jazdę "na podwójnym gazie".
Pierwszy ze sprawców został zatrzymany do kontroli drogowej na ulicy Kolistej w Bielsku-Białej. Kierując nissanem micrą usiłował włączyć się do ruchu. Wykonywał przy tym niekontrolowane manewry, które zwróciły uwagę policjantów zwalczających przestępczość narkotykową. Badanie alkomatem wykazało, że zatrzymany miał we krwi aż 2,3 promila alkoholu. W trakcie kontroli wyszło na jaw, że kierowca nie posiadał prawa jazdy. Sąd zatrzymał mu je w 2006 roku na okres 8 lat za poprzednie, identyczne przestępstwo. Sprawca został przewieziony do policyjnego aresztu, a jego pojazd odholowano na parking strzeżony.
20-letni bielszczanin zatrzymany został przez policjantów komisariatu I na ulicy Cieszyńskiej w Bielsku-Białej. Kierując mazdą miał we krwi 0,6 promila alkoholu. I on kierował samochodem mimo orzeczonego zakazu sądowego.
Za przestępstwa, których dopuścili się zatrzymani - kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i niezastosowanie się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów - grozi im kara 2 lat pozbawienia wolności.