Wypadki śmiertelne
Wczoraj na drogach województwa śląskiego doszło do 12 wypadków drogowych. Do najtragiczniejszych zdarzeń doszło w powiatach gliwickim i częstochowskim.
Wczoraj na drogach województwa śląskiego doszło do 12 wypadków drogowych. Do najtragiczniejszych zdarzeń doszło w powiatach gliwickim i częstochowskim.
Do pierwszego zdarzenia doszło w miejscowości Rędziny. Jak wstępnie ustalono, 39-letni mężczyzna przewoził ciągnikiem rolniczym na błotniku 51-latka, który spadł na ziemię i został przejechany przez koło przyczepy. Mieszkaniec Rędzin zmarł w drodze do szpitala.
Również wczoraj tuż po godzinie 22:00 w rejonie gliwickiego odcinka autostrady A4 doszło do śmiertelnego wypadku. Na wysokości Łanów Wielkich (296 km autostrady, kierunek Wrocław) kierujący samochodem marki Seat Toledo, po wykonaniu manewru wyprzedzania samochodu ciężarowego, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze, gdzie uderzył w bariery dźwiękochłonne, po czym odbił się i uderzył w bariery rozgradzające pasy autostrady. Samochód ciężarowy zdołał ominąć kierowcę seata, który wypadł na jezdnię, niestety jadący za nimi kierujący fordem mondeo nie zdołał tego uczynić. W wyniku odniesionych obrażeń 26-letni mieszkaniec Nowej Soli zmarł. Dwaj pasażerowie seata zostali ranni i trafili do szpitala. Do godziny 2:00 autostrada nie była przejezdna, wytyczono objazd przez centrum Gliwic, drogę krajową nr 88 i węzeł Kleszczów. Przyczyny i dokładne okoliczności tego wypadku wyjaśni postępowanie prowadzone przez gliwickich policjantów.