Odkryli niebezpieczny arsenał - Wiadomości - Policja Śląska

Policjanci wraz z celnikami zatrzymali mieszkańca Wodzisławia, który w swoim aucie przewoził łupy pochodzące z włamań. Podczas dalszych przeszukań mundurowi natrafili na arsenał broni i amunicji z czasów II wojny światowej, który nielegalnie zgromadził jego brat. Obaj mężczyźni zostali objęci policyjnym dozorem. Może im teraz grozić nawet 10 lat więzienia.
Policjanci z Wodzisławia Śląskiego  wraz z funkcjonariuszami Służby Celnej z Rybnika zatrzymali 23-letniego Grzegorza C., w którego samochodzie znaleziono część przedmiotów pochodzących z włamań oraz kradzieży na terenie gminy Gorzyce. Podczas przeszukania mieszkania u mieszkańca Wodzisłwia  odnaleziono przedmioty pochodzące z przestępstwa m.in. skuter, rowery, radioodtwarzacze, myjki ciśnieniowe, wiertarkę, piłę spalinową. Za przestępstwo kradzieży z włamaniem mężczyźnie może grozić 10 lat więzienia. 
Funkcjonariusze znaleźli również w pomieszczeniach mieszkalnych, należących do brata podejrzanego - 24-letniego mieszkańca Wodzisławia Śląskiego: broń palną - karabin jednostrzałowy, ponad pięćdziesiąt sztuk nabojów, dwie sztuki nabojów myśliwskich. Ujawniono także dużą ilość przedmiotów pochodzących z okresu II wojny światowej, które z uwagi na zawartość materiałów wybuchowych,  mogły stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia. Zabezpieczono m.in. 17 pocisków odłamkowych, 6 granatów, 3 pociski moździerzowe, 6 pocisków artyleryjskich i ponad 60 elementów broni palnej. Niebezpiecznym arsenałem zajmą się wkrótce specjaliści. Mężczyzna usłyszał zarzuty nielegalnego posiadania broni i amunicji, za co grozi kara nawet ośmiu lat więzienia. Prokurator zastosował wobec obu podejrzanych policyjny dozór.