Bójka na Paderewskiego
Policjanci z katowickiej komendy miejskiej poszukują napastników, którzy dzisiaj po 17.00 na osiedlu Paderewskiego zaatakowali grupę kibiców GKS-u Katowice. Jeden z zaatakowanych młodych ludzi ze złamaną ręką i stłuczoną głową został przewieziony do szpitala.
Policjanci z katowickiej komendy miejskiej poszukują napastników, którzy dzisiaj po 17.00 na osiedlu Paderewskiego zaatakowali grupę kibiców GKS-u Katowice. Jeden z zaatakowanych młodych ludzi ze złamaną ręką i stłuczoną głową został przewieziony do szpitala.
Jak wynika z pierwszych relacji świadków kibice katowickiej drużyny stali na przystanku na osiedlu Paderewskiego, czekając na przewóz na stadion, gdzie odbywał się dzisiaj mecz z drużyną z Pruszkowa. Tuż koło przystanku zatrzymało się wówczas kilka samochodów osobowych, z których wysiedli młodzi mężczyźni. Przybyli z okrzykami świadczącymi o sympatii dla drużyny z Chorzowa, rzucili się na stojących na przystanku. Wywiązała się gonitwa i bójka, w trakcie których jeden z zaatakowanych - 20-latek z Katowic doznał złamania ręki i stłuczenia głowy. Po ataku napastnicy natychmiast uciekli. Policjanci z Katowic pracują nad zatrzymaniem sprawców napaści i zbierają informacje na temat dokładnych okoliczności incydentu.