Zatrzymanie rozbojarzy.
Data publikacji 23.07.2008
Myszkowscy policjanci zatrzymali 3 rozbojarzy, którzy w poniedziałek pobili i okradli 35-letniego mieszkańca powiatu myszkowskiego. Wszyscy napastnicy, którzy w przeszłości byli już karani, znajdowali się pod wpływem alkoholu - od 2 do 3 promili. Teraz może im grozić nawet 12 lat więzienia.
Myszkowscy policjanci zatrzymali 3 rozbojarzy, którzy w poniedziałek pobili i okradli 35-letniego mieszkańca powiatu myszkowskiego. Wszyscy napastnicy, którzy w przeszłości byli już karani, znajdowali się pod wpływem alkoholu - od 2 do 3 promili. Teraz może im grozić nawet 12 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek około 17.00. Dyżurny myszkowskiej komendy Policji został powiadomiony przez 35-letniego mężczyznę, że kilkanaście minut wcześniej na ulicy 1-go Maja w Myszkowie został pobity i okradziony przez 3 nieznanych mu mężczyzn. W czasie, gdy siedział na przystanku autobusowym napastnicy najpierw zaczęli go bić, a późnie przeszukali kieszenie jego ubrania. Łupem rozbojarzy padł m.in.: telefon komórkowy, pieniądze w kwocie 350 złotych, bilet miesięczny PKP. Policjanci natychmiast udali się w rejon, gdzie doszło do rozboju i zatrzymali trzech mężczyzn, którzy odpowiadali rysopisom sprawców. Cała trójka była pijana. Badania stanu trzeźwości dały wynik prawie od dwóch do trzech promili alkoholu. Pokrzywdzony w toku dalszych czynności rozpoznał wszystkich mężczyzn. Zatrzymani to mieszkańcy Myszkowa w wieku 33 , 40 i 43 lat. Wszyscy znani są myszkowskim stróżom prawa, gdyż w przeszłości byli wielokrotnie karani za podobne przestępstwa. Dzisiaj o dalszym losie sprawców rozboju zdecyduje prokurator i sąd. Każdemu z nich za rozbój może grozić nawet 12 lat więzienia.
-
jeden z rozbojarzy w policyjnym areszcie
