Kolejne zatrzymania handlarzy narkotyków - Wiadomości - Policja Śląska

Śledztwo prowadzone w sprawie rozbitej siatki handlarzy narkotyków z Szopienic przyniosło kolejne efekty. Katowiccy policjanci zatrzymali kolejnych dilerów. Wczoraj popołudniu policjanci zwalczający przestępczość narkotykową wkroczyli do dwóch mieszkań w Sosnowcu i Katowicach. Zatrzymano dwóch mężczyzn w wieku 20 i 26 lat oraz 24-letnią kobietę. Zatrzymana trójka podejrzana jest sprzedaż w Katowicach 3000 działek dilerkich amfetaminy i 200 tabletek ekstazy o wartości ponad 9.000 złotych. Z ustaleń śledztwa wynika, że to oni zapatrywali rozbitą szajkę handlarzy w narkotyki. Podczas akcji w Sosnowcu zaskoczony 26-letni diler wyrzucił przez okno 30 działek dilerkich amfetaminy i telefon komórkowy. W działaniach wspomagał nas funkcjonariusz Urzędu Celnego ze specjalnie wyszkolonym psem do wyszukiwania narkotyków. Czworonóg znalazł wyrzucone przez okno narkotyki i bardzo precyzyjnie wskazywał policjantom miejsca, w których handlarz przechowywał środki odurzające. W całej sprawie zatrzymaliśmy już 10 osób (ośmiu mężczyzn i dwie kobiety). Policjanci przejęli 500 działek dilerskich amfetaminy, prawie 150 gram haszyszu, marihuanę, tabletki ekstazy, anaboliki, pistolet gazowy, tasaki, noże, 17 telefonów komórkowych, karty sim i zabezpieczyli prawie 19.000 złotych pochodzących najprawdopodobniej z narkobiznesu. Tak znaczne ilości zabezpieczonych narkotyków nie trafią już na "czarny rynek" i do młodzieży w okresie wakacji, wśród której zatrzymani dilerzy rozprowadzali swój towar. Rozbity gang działał w Szopienicach, Giszowcu i Nikiszowcu od kilku lat. Sprzedaż narkotyków odbywała się w mieszkaniach, na klatkach schodowych oraz na ulicy - np. prosto z auta. Kilku zatrzymanych mężczyzn związanych jest ze środowiskiem pseudokibiców. Siedmioro handlarzy zostało objętych policyjnym dozorem. O losie zatrzymanej wczoraj trójki dilerów zadecyduje prokurator i sąd. Wszystkim grozi kara do 10 lat więzienia.