Matka z promilami "opiekowała" się synem na basenie
Policjanci zatrzymali pijaną matkę, która wraz ze swoją pociechą "wypoczywała" na terenie odkrytego basenu w Częstochowie. Kobieta miała w wydychanym powietrzu prawie 4 promile. Teraz za niewłaściwą "opiekę" nad synem może jej grozić nawet 5 lat więzienia.
Policjanci zatrzymali pijaną matkę, która wraz ze swoją pociechą "wypoczywała" na terenie odkrytego basenu w Częstochowie. Kobieta miała w wydychanym powietrzu prawie 4 promile. Teraz za niewłaściwą "opiekę" nad synem może jej grozić nawet 5 lat więzienia.
Dyżurny Komisariatu III odebrał wczoraj około 17.00 anonimowy telefon od osoby, która twierdziła, że na basenie przy ulicy Dekabrystów w Częstochowie przebywa pijana kobieta wraz z maloletnim synem. Po przybyciu na miejsce, policjanci faktycznie zastali nietrzeźwą 34-latkę i jej 10-letniego syna, który bez opieki matki spędzał czas na pływalni. Wynik badania jej stanu trzeźwości zaskoczył policjantów, wskazując niemal 4 promile alkoholu. Częstochowianka została przewieziona do szpitala, a chłopcem zaopiekowali się dziadkowie. Po odtruciu, kobieta najprawdopodobniej odpowie za narażenie swojego dziecka na utratę życia lub zdrowia, za co kodeks karny przewiduje nawet 5 lat więzienia.