Uśpili i okradli
Katowiccy policjanci zatrzymali 50-letniego sprawcę i jego 51-letnią wspólniczkę, którzy uśpili mieszkańca Chorzowa i go okradli.
Katowiccy policjanci zatrzymali 50-letniego sprawcę i jego 51-letnią wspólniczkę, którzy uśpili mieszkańca Chorzowa i go okradli.
Przestępczy duet poznał 33-letniego mężczyznę na katowickim dworcu autobusowym. W tłumie podróżnych i przechodniów sprawcy wypatrzyli swoją ofiarę i zaproponowały wspólne wypicie piwa. Poszkodowany, który jechał do swojej chorej matki i miał ponad godzinę do odjazdu autobusu skorzystał z zaproszenia. Razem poszli do parku w rejonie ulicy Sokolskiej. Troje ludzi pijących piwo zauważyli policjanci. W pewnym momencie jeden z mężczyzn stracił przytomność. Pozostała dwójka zaczęła przeszukiwać jego kieszenie i torby. Złodzieje skradli chorzowianinowi telefon komórkowy, pieniądze i sprzęt komputerowy o łącznej wartości ponad 21.000 złotych. Na widok funkcjonariuszy, kobieta odrzuciła szklaną fiolkę z nieznaną substancją, a jej kompan część skradzionych przedmiotów. Złodziejska para trafiła do policyjnego aresztu. Nieprzytomny mężczyzna został natychmiast przewieziony do szpitala. Policjanci sprawdzają, czy zatrzymani katowiczanie mają związek z innymi podobnymi przestępstwami i jaką substancję chemiczną dolali do piwa, które wypiła ofiara. Sprawcom grozi kara nawet do 12 lat więzienia.