Odpowiedzą za rasistowskie okrzyki na stadionie
Dwaj zatrzymani stadionowi chuligani odpowiedzą za rasistowskie okrzyki, kierowane do jednego z zawodników drużyny piłkarskiej, z jaką przegrał klub, którego są sympatykami. Na razie sąd grodzki w trybie przyspieszonym orzekł wobec nich po 2 lata zakazu wstepu na stadion i po 1400 zł grzywny.
Dwaj zatrzymani stadionowi chuligani odpowiedzą za rasistowskie okrzyki, kierowane do jednego z zawodników drużyny piłkarskiej, z jaką przegrał klub, którego są sympatykami.
Na razie sąd grodzki w trybie przyspieszonym orzekł wobec nich po 2 lata zakazu wstepu na stadion i po 1400 zł grzywny.
W czasie, gdy zawodnicy drużyny przyjezdnej schodzili z boiska do szatni, grupa chuliganów stadionowych weszła na ogrodzenie boiska, z którego plując na zawodników wznosiła okrzyki rasistowskie w kierunku czarnoskórego zawodnika drużyny gości. W wyniku interwencji policjanci zatrzymali dwóch najbardziej agresywnych pseudokibiców. 20-letni Łukasz M. oraz jego 18-letni brat zostali doprowadzeni do radiowozu. W czasie gdy policjanci wyjeżdżali z zatrzymanymi chuliganami, grupa pseudokibiców, kopiąc w radiowóz, uszkodziła go.
Na razie sąd grodzki w trybie przyspieszonym orzekł wobec nich po 2 lata zakazu wstepu na stadion i po 1400 zł grzywny.
Ponadto chuligani odpowiedzą za publiczne nawoływanie do nienawiści na tle rasowym, za co
może im grozić do 2 lat więzienia.