Zatrzymali "Blachę"
W ręce katowickich policjantów wpadł złodziej, który usiłował skraść dwa arkusze blachy o wadze ponad 250 kilogramów. Przestępca potrzebował pomocy medycznej, gdyż stalowy łup zsunął się tak niefortunnie, że przygniótł go i złamał mu nogi.
W ręce katowickich policjantów wpadł złodziej, który usiłował skraść dwa arkusze blachy o wadze ponad 250 kilogramów. Przestępca potrzebował pomocy medycznej, gdyż stalowy łup zsunął się tak niefortunnie, że przygniótł go i złamał mu nogi. Stróże prawa z komisariatu VII zatrzymali 29-latka, który na terenie jednego z zakładów kradł blachę. Do zdarzenia doszło wczoraj około 8.00. Pracownicy ochrony, na terenie zakładu znaleźli przygniecionego przez blachę rannego mieszkańca Katowic. Natychmiast wezwali policję i pogotowie ratunkowe. Okazało się, że mężczyzna kilka godzin wcześniej razem z dwoma kolegami, którzy są poszukiwani, usiłował ukraść dwa arkusze blachy, każdy o wadze ponad 250 kilokramów i łącznej wartości 5000 złotych. Podczas zdejmowania blachy z palety, stalowy element zsunął się i przygniótł złodzieja. Jego koledzy uciekli nie udzielając swojemy wspólnikowi pomocy. Ranny mężczyna, który ma dwie złamane nogi trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Oprócz długiej rekonwalescencji grozi mu kara do 5 lat więzienia. Policjanci poszukują wspólników "Blachy".