Pobity bo nie jest kibicem
Policjanci z Komisariatu III zatrzymali dwóch mężczyzn-obaj mają po 24 lata i 17-letnią dziewczynę - chuliganów utożsamiających się z kibicami drużyny piłkarkiej GKS Katowice, którzy na ulicy Świdnickiej pobili dwóch mieszkańców Katowic.
Policjanci z Komisariatu III zatrzymali dwóch mężczyzn-obaj mają po 24 lata i 17-letnią dziewczynę - chuliganów utożsamiających się z kibicami drużyny piłkarkiej GKS Katowice, którzy na ulicy Świdnickiej pobili dwóch mieszkańców Katowic. Jeden z poszkodowanych mężczyzn jest niewidomy. Powodem tak agresywnego zachowania się napastników była odpowiedź pokrzywodzonego, że nie jest kibicem żadnego klubu piłkarskiego. Do zdarzenia doszło 16 lutego br. około 1.00 na ulicy Świdnickiej. Dwaj mężczyźni, którzy wyszli z lokalu zostali zaczepieni przez podejrzanych. Obaj zostali zapytani jakim drużynom kibicują. Niewidomy mężczyzna odpowiedział, że jest sympatykiem GKS-u Katowice. Jego kolega powiedział, że nie kibicuje żadnej drużynie. Wtedy został zaatakowany. Dwaj sprawcy przewrócili go na ziemię i zaczęli bić. Niewidomy chcąc pomóc swojemu koledze złapał jednego z napastników i razem z nim upadł na chodnik. 17-letnia dziewczyna podbiegła do nich i zaczęła kopać niewidomego. Następnie trzymaną w ręku butelką kilkanaście razy uderzyła go w głowę. Poszkodowany stracił przytomność. Świadkiem zajścia była właścicielka lokalu. Kobieta krzyczała do przestępców żeby przestali bić jej gości. Jeden z bandytów podbiegł do niej i uderzył ją w twarz. Napastnicy zostali zatrzymani przez policjantów, którzy kilka minut po otrzymaniu informacji o zdarzeniu przyjechali na ulicę Świdnicką. Pokrzywdzeni mężczyźni, którzy mają po 33 lata zostali przewiezieni do szpitala. Dzisiaj w nocy troje napastników zostało doprowadzonych do sądu. Dwaj mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani, a ich 17-letnia koleżanka została objęta policyjnym dozorem. Grozi im nawet 8 lat więzienia.