Zadławiony kiszonym ogórkiem
Gliwiccy policjanci schwytali mężczyznę, który podczas włamania, degustował w jednej z piwnic przetwory. Na widok stróżów prawa złodziej omal nie udusił się kawałkiem korniszona. Teraz za kratami może spędzić nawet 10 lat.
Gliwiccy policjanci schwytali mężczyznę, który podczas włamania, degustował w jednej z piwnic przetwory. Na widok stróżów prawa złodziej omal nie udusił się kawałkiem korniszona. Teraz za kratami może spędzić nawet 10 lat. Policjanci z Komisariatu III Policji w Gliwicach zatrzymali w piwnicy bloku przy ulicy Ratowników włamywacza. Można stwierdzić – proza służby policjantów prewencji. W tym wypadku mieliśmy do czynienia z nieudolnym złodziejem, który włamawszy się do jednej z piwnic, postanowił skosztować zgromadzonych tam zapasów zimowych. Niestety nie było mu dane delektować się smakiem korniszonów. Ujrzał obraz, którego się nie spodziewał. W czasie nadgryzania ogórka, wzrok złodzieja zatrzymał się na dwóch rosłych policjantach, którzy obserwowali jego poczynania. Ten widok doprowadził do... zakrztuszenia się kawałkiem ogórka. Policjanci pomogli 27-latkowi złapać oddech, po czym przetransportowali go do policyjnego aresztu. Mimo niewielkich strat, które spowodował zatrzymany, czyn jest traktowany jako przestępstwo kradzieży z włamaniem (wartość kradzionego mienia w tym przypadku nie jest istotna). O dalszych losach zatrzymanego zadecyduje prokurator.