Potrącił i uciekł
Policjanci z Kłobucka zatrzymali pijanego kierowcę, który śmiertelnie potrącił rowerzystę. Wcześniej sprawca sam poinformował funkcjonariuszy o wypadku, pomijając jednak swój udział w tym zdarzeniu.
Policjanci z Kłobucka zatrzymali pijanego kierowcę, który śmiertelnie potrącił rowerzystę. Wcześniej sprawca sam poinformował funkcjonariuszy o wypadku, pomijając jednak swój udział w tym zdarzeniu. Dzisiaj krótko po pólnocy 21-letni mężczyzna przekazał telefonicznie dyżurnemu Komendy Miejskiej Policji w Kłobucku informację o potrąceniu osoby przez nieznany samochód. Świadek wypadku powiedział, że widział zdarzenie przejeżdżając przez miejscowość Przystań, jednak nie potrafił pomóc policjantom w zidentyfikowaniu pojazdu ani jego kierowcy. Stróże prawa udali się natychmiast na miejsce, potwierdzając śmiertelne potrącenie mężczyzny w wieku około 40 lat, jadącego na rowerze. W rejonie wypadku znaleziono elementy pojazdu, który najprawdopodobniej najechał na rowerzystę. Policjanci postanowili odwiedzić w domu świadka, który poinformował ich o wypadku. Okazało się, że był on nietrzeźwy. Badanie wykazało u niego prawie 2 promile w wydychanym powietrzu. Funkcjonariusze zabezpieczyli także należący do niego samochód marki Opel Astra, który posiadał widoczne uszkodzenia, mogące świadczyć o związku z nocnym wypadkiem. 21-latek trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany, a o jego dalszym losie zdecyduje prokurator i sąd.