Kolejny oszust aresztowany - Wiadomości - Policja Śląska

Policjanci z komisariatu w Szczyrku zatrzymali Wiktora K. - 49-letniego mieszkańca Piekar Śląskich podejrzanego o oszustwa.

Wczoraj około godziny 11.00 pod pretekstem wynajmu kwatery w jednym z prywatnych domów w Szczyrku przy ulicy Ogrodowej, sprawca wyłudził od 71-letniej właścicielki kwotę 270 złotych. Ponieważ starsza kobieta skarżyła się na ból w kolanach, oszust stwierdził, że ma dla niej doskonałe lekarstwo – wyciąg z rekina. Wyjął z kieszeni szklaną butelkę, w której znajdowała się mieszanka ziół i niewielkiej ilości alkoholu twierdząc, że jest to cenne lekarstwo, a on sprzedaje je w promocyjnej cenie 270 złotych. Kobieta nie wahała się i przekazała sprawcy pieniądze, wyjmując je z szafki w kuchni. W trakcie dalszej rozmowy oszust oznajmił, że zna się na medycynie i może stwierdzić, co tak naprawdę dolega starszej kobiecie. Wykorzystał moment, gdy wyszła do toalety i wiedząc gdzie przechowuje oszczędności, skradł jej pieniądze w kwocie 500 złotych. Mając w kieszeni kwotę 770 złotych szybko opuścił mieszkanie. O zdarzeniu pokrzywdzona zaalarmowała policjantów ze Szczyrku, którzy wkrótce zatrzymali oszusta. Funkcjonariusze odzyskali także skradzione przez niego pieniądze.

Okazało się, że to nie jedyne przestępstwa, które miał on na swoim koncie. Od kilku tygodni przebywał bowiem „na gościnnych występach” w Szczyrku. Jak ustalono – w dniu 1.08.br., działając w ten sam sposób – pod pretekstem wynajmu pokoju w jednym z pensjonatów w Szczyrku, skradł właścicielce aparat cyfrowy o wartości 500 złotych. Natomiast w dniu 30.09.br. w hotelu przy ulicy Myśliwskiej wynajął apartament, w którym spędził tylko kilka godzin. Pod osłoną nocy skradł z pokoju telewizor i lampkę nocną. Nie uregulował też należności za pobyt, narażając właściciela na straty w wysokości blisko 500 złotych.

W przeszłości Wiktor K. karany był za oszustwa, kradzieże, a także zgwałcenie. Wczoraj, decyzją sądu, oszust został tymczasowo aresztowany. Za przestępstwa, których dopuścił się w ostatnim czasie może mu grozić kara nawet 8 lat pozbawienia wolności