Wiadomości

4 promile kierowcy

Data publikacji 19.09.2007

Policjanci z bielskiego Oddziału Prewencji zatrzymali wczoraj na ulicy Żywieckiej w Bielsku-Białej kierowcę – " rekordzistę". 36-letni bielszczanin Leszek B., kierując samochodem dostawczym miał we krwi prawie 4 promile alkoholu!

Policjanci z bielskiego Oddziału Prewencji zatrzymali wczoraj na ulicy Żywieckiej w Bielsku-Białej kierowcę – " rekordzistę". 36-letni bielszczanin Leszek B., kierując samochodem dostawczym miał we krwi prawie 4 promile alkoholu! Sprawca ujęty został dzięki informacji przekazanej telefonicznie oficerowi dyżurnemu bielskiej Policji przez świadka zdarzenia. Jak ustalili policjanci – mężczyzna w tym stanie „zdołał” pokonać trasę z Żywca aż do Bielska-Białej. Można sobie wyobrazić, jak niebezpieczny w skutkach wypadek drogowy mógł on spowodować. Wyobraźni tej najwyraźniej zabrakło kierowcy, który ledwo stojąc na nogach wsiadł za kierownicę dostawczego samochodu. Sprawca trafił do policyjnego aresztu, a jego pojazd odholowano na parking strzeżony.

To nie jedyny zatrzymany wczoraj kierowca na Podbeskidziu „na podwójnym gazie”. W godzinach wieczornych w Bestwinie, 59-letni mieszkaniec tej miejscowości mając we krwi 1,5 promila alkohol kierował ciągnikiem rolniczym „Ursus”. Po przejechaniu kilku kilometrów, na ulicy Granicznej zderzył się z pojazdem marki Peugeot. Na szczęście kierowca Peugeota nie odniósł większych obrażeń ciała.

Powrót na górę strony