Uratowana z pożaru
Policjanci z katowickiego Oddziału Prewencji, pełniący służbę w Bytomiu, zauważyli dym wydobywający się z mieszkania w budynku na Placu na Bobrku. Po wejściu do bardzo zadymionego mieszkania, zauważyli, że dym wydobywał się garnka stojącego na kuchence.
Policjanci z katowickiego Oddziału Prewencji, pełniący służbę w Bytomiu, zauważyli dym wydobywający się z mieszkania w budynku na Placu na Bobrku. Po wejściu do bardzo zadymionego mieszkania, zauważyli, że dym wydobywał się garnka stojącego na kuchence. Po szybkim sprawdzeniu mieszkania, policjanci wynieśli z niego nieprzytomną 53-letnią kobietę. Przybyły na miejsce lekarz pogotowia ratunkowego udzielił kobiecie pierwszej pomocy, określając, że nie musi ona przebywać w szpitalu. Kobietę przekazano pod opiekę jej 34-letniego syna.