Mogło dojść do tragedii
Wczoraj około 19.30 w miejscowości Kalety omal nie doszło do tragedii, której ofiarami mogli stać się dwaj nastolatkowie. Jak ustalono, chłopcy w wieku 14-lat wrzucili do ogniska znalezioną w lesie amunicję, która następnie eksplodowała.
Wczoraj około 19.30 w miejscowości Kalety omal nie doszło do tragedii, której ofiarami mogli stać się dwaj nastolatkowie. Jak ustalono, chłopcy w wieku 14-lat wrzucili do ogniska znalezioną w lesie amunicję, która następnie eksplodowała. Na skutek wybuchu jeden z nich został przewieziony do szpitala z obrażeniami klatki piersiowej, brzucha i twarzy. Jego kolega doznał ogólnych obrażeń ciała i po opatrzeniu przez lekarza został zwolniony do domu. Obecni na miejscu zdarzenia saperzy zabezpieczyli pozostałą amunicję, która nie eksplodowała. Okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci z komisariatu w Kaletach.
APELUJEMY DO RODZICÓW BY W CZASIE WAKACJI ZAINTERESOWALI SIĘ TYM CO ROBIĄ ICH DZIECI. ZWRÓĆCIE PAŃSTWO UWAGĘ SWOIM POCIECHOM NA ZAGROŻENIA JAKIE MOGĄ NAPOTKAĆ PODCZAS ZABAWY, W SZCZEGÓLNOŚCI JEŻELI CHODZI O NIETYPOWE PRZEDMIOTY ZNALEZIONE NP:W LESIE, PARKU, NA PLACU BUDOWY. JEŻELI CHODZI O POZOSTAŁOŚCI Z CZASÓW II WOJNY ŚWIATOWEJ (POCISKI, BROŃ), W KAŻDYM PRZYPADKU UJAWNIENIA TAKICH RZECZY NALEŻY NATYCHMIAST POWIADOMIĆ NAJBLIŻSZĄ JEDNOSTKĘ POLICJI LUB NP. STRAŻY POŻARNEJ