Smutny finał poszukiwań - Wiadomości - Policja Śląska

Wczoraj po 16.00 policjanci z Czeladzi zostali powiadomieni przez straż pożarną o poszukiwaniach 11-letniego chłopca, który utonął podczas kąpieli w stawie przy ul. Staszica. Pomimo zakazu, dziecko kąpało się wraz ze swoimi dwoma rówieśnikami, bez jakiejkolwiek opieki, w rozlewisku, przeznaczonym jedynie do wędkowania. W chwili, gdy chłopiec utracił grunt pod nogami i znalazł się pod wodą, jego kolegom udało się wydostać na brzeg. Powiadomieni o zdarzeniu płetwonurkowie ze straży pożarnej do późnego wieczora przeczesywali dno zbiornika w poszukiwaniu dziecka. Za uwagi na zapadające ciemności, poszukiwania przerwano do dzisiejszego poranka. Około 10.45 płetwonurkowie wyłowili zwłoki chłopca. Po raz kolejny apelujemy do rodziców i opiekunów o szczególną opiekę nad dziećmi podczas pobytu nad wodą. Brak odpowiedniego nadzoru i korzystanie z dzikich kąpielisk często może prowadzić do tragedii. Jest to juz 12 osoba, jaka utonęła w tym roku na terenie naszego województwa.