O krok od katasrofy...
Tyscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, wszyscy w wieku 22 lat, podejrzanych o spowodowanie poważnego zagrożenia w ruchu drogowym. Do zdarzenia doszło dzisiaj około 2.00 na ulicy Hierowskiego w Tychach. Dyżurny komendy zostal poinformowany przez...
Tyscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, wszyscy w wieku 22 lat, podejrzanych o spowodowanie poważnego zagrożenia w ruchu drogowym. Do zdarzenia doszło dzisiaj około 2.00 na ulicy Hierowskiego w Tychach. Dyżurny komendy zostal poinformowany przez anonimową osobę o grupie mężczyzn, którzy w poprzek jezdni ułożyli długą rurę stalową o średnicy ok. 40 centymetrów. Na miejsce natychmiast został skierowany policyjny patrol. Prawdopodobnie tylko dzięki szybkiej informacji anonimowej osoby, późnej porze i akcji policjantów nie doszło do nieszczęścia. Funkcjonariusze w sąsiedztwie niebezpiecznego miejsca zatrzymali trzech nietrzeźwych nastolatków. Młodzieńcy nie potrafili wytłumaczyć swojego postępowania. Wszyscy trafili do izby wytrzeźwień. Jak ustalili policjanci prowadzący sprawę zatrzymani byli wcześniej notowani za kradzieże, pobicia, groźby karalne i udział w bójce. Dzisiaj zostaną przesłuchani i przed sądem odpowiedzą za swoją bezmyślność. To drugi przypadek tak karygodnego zachowania. Do pierwszego zdarzenia doszło na początku kwietnia br. Wówczas – dwaj młodzi ludzie w wieku 16 i 17-lat wystawili na ulicę Golasowicką w Pielgrzymowicach stojak na rowery i doprowadzili do wypadku drogowego. Jadąca fiatem seicento, 20-letnia kobieta najechała na stojak, straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na pobocze i uderzyła w drzewo. W wyniku odniesionych obrażeń kobieta zmarła w szpitalu. 23-letnia pasażerka trafiła do szpitala.