Naruszył nietykalność cielesną funkcjonariusza pełniącego służbę kandydacką.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godz. 18.30 na ul. Orlik Ruckemana w Częstochowie. Pełniący służbę w rejonie Zawodzia policjanci ze służby kandydackiej postanowili wylegitymować młodego mężczyznę. Poproszono go aby wysiadł z samochodu i okazał...
Do zdarzenia doszło wczoraj około godz. 18.30 na ul. Orlik Ruckemana w Częstochowie. Pełniący służbę w rejonie Zawodzia policjanci ze służby kandydackiej postanowili wylegitymować młodego mężczyznę. Poproszono go aby wysiadł z samochodu i okazał dokumenty. Mężczyzna uruchomił samochód, nie reagując na polecenia funkcjonariuszy do opuszczenia pojazdu. Policjant, próbując samemu wyłączyć zapłon, został przez sprawcę chwycony za mundur i po gwałtownym ruszeniu, ciągnięty kilkadziesiąt metrów. Po uderzeniu funkcjonariusza pięścią w twarz - sprawca odjechał z dużą prędkością. W wyniku upadku policjant doznał licznych stłuczeń. W wyniku podjętej obławy sprawcę zatrzymano. Jak się okazało był on już wcześniej znany częstochowskim stróżom prawa za inne przestępstwa. Obecnie ustalane są motywy działania mężczyzny. O jego dalszym losie zadecyduje teraz prokurator i sąd.