Wiadomości

Policjant z Pyrzowic czujny także na wolnym

Data publikacji 19.08.2025

Policjantem jest się zawsze i potwierdził to policjant z Pyrzowic, który wczoraj w czasie wolnym od służby zauważył nietrzeźwego na motorowerze. Mundurowy szybko powiadomił swoich kolegów w służbie, którzy chwilę później zatrzymali podejrzanego i potwierdzili, że prowadził pojazd „na podwójnym gazie”. Teraz jego sprawą zajmie się sąd.

Sierżant sztabowy Adrian Kiełbasa, który na co dzień służy w Komisariacie Policji w Pyrzowicach, korzystał wczoraj z wolnego popołudnia. Swój wolny czas poświęcił realizacji pasji, jaką jest wędkowanie. Około godziny 17.00, gdy przebywał na jednym ze stawów przy ulicy Wolności w Ożarowicach, zauważył mężczyznę, który chwiejąc się na nogach, wsiadł na swój motorower i odjechał spod pobliskiego lokalu gastronomicznego.

Mając niemal stuprocentową pewność, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu, sierż. szt. Kiełbasa od razu powiadomił swoich kolegów w służbie, którzy ruszyli we wskazane miejsce i już kilka chwil później, na ulicy Towarowej w Ożarowicach, zatrzymali podróżującego rometem.

Badanie alkomatem potwierdziło, że 36-letni mieszkaniec Ożarowic miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu, a także posiadał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, który w 2022 roku orzekł wobec niego tarnogórski wymiar sprawiedliwości.

Z miejsca kontroli trafił pod opiekę rodziny, a teraz będzie czekał na finał swojej sprawy w sądzie. O jego ukaraniu, a także przepadku pojazdu, którym kierował, zdecyduje teraz sąd. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozić mu może do 3 lat więzienia, natomiast za złamanie sądowego zakazu kodeks przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Sierżant sztabowy Adrian Kiełbasa udowodnił, że policjantem jest się nie tylko w czasie służby, ale także poza nią. Jego czujność i odpowiednie reagowanie na wszelkie przejawy łamania obowiązującego prawa, prawdopodobnie zapobiegły drogowej tragedii. 

Przypominamy, że kierowanie wszelkimi pojazdami po spożyciu alkoholu, to ogromne niebezpieczeństwa dla nas samych i wszystkich, których spotkamy na swojej drodze. Życie mamy tylko jedno, więc szanujmy je i nie pozwólmy, aby na drodze dochodziło do przykrych w skutkach zdarzeń drogowych.

Powrót na górę strony