Odpowie za oszustwa metodą „na BLIK”
Rybniccy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, zatrzymali 46-latka podejrzanego o oszustwa metodą „na BLIK”. Mieszkaniec Gdańska wpadł w ręce policjantów przy bankomacie, chwilę po wypłaceniu pieniędzy. Podczas zatrzymania kryminalni zabezpieczyli 20 tysięcy złotych pochodzące z przestępstwa. Na wniosek śledczych mężczyzna został już tymczasowo aresztowany.
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą rybnickiej komendy zatrzymali mężczyznę podejrzanego o oszustwa metodą „na BLIK”. Przestępczy proceder polegał na wypłacie różnych kwot pieniędzy przy użyciu kodów „BLIK”, uzyskanych od pokrzywdzonych w wyniku wprowadzania ich w błąd, co do inwestycji w kryptowaluty. Następnie przez szyfrowane komunikatory, oszuści przesyłali linki do rzekomego odbioru gotówki i wyłudzali dane logowania do rachunku bankowego, danych kart płatniczych i wygenerowania kodu BLIK.
Mieszkaniec Gdańska został zatrzymany przez policjantów przy bankomacie, chwilę po wypłaceniu pieniędzy w centrum Rybnika. Śledczy zabezpieczyli przy 46-latku 20 tysięcy złotych pochodzące z przestępstwa. Szybko okazało się, że w podobny sposób sprawca oszukał tego samego pewną kobietę, od której także wyłudził taką właśnie kwotę pieniędzy.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego, podejrzany usłyszał 2 zarzuty za oszustwa. Na wniosek śledczych i prokuratura, decyzją Sądu Rejonowego w Rybniku, mężczyzna został tymczasowo aresztowany na 2 miesiące. Za przestępstwa oszustwa grozi mu do 8 lat więzienia.
Nieustannie ostrzegamy przed próbami oszustw inwestycyjnych, po które to metody coraz częściej sięgają przestępcy. To inwestycje w kryptowaluty, czy też akcje znanych firm, często w reklamie poparte rzekomą wypowiedzią znanej osoby. Wykorzystując ten schemat działania, sprawcy zwykle kuszą potencjalne ofiary atrakcyjnymi ofertami szybkiego zysku.
Należy zadać sobie pytanie: dlaczego ktoś, kto wie jak łatwo zarobić spore pieniądze poprzez „bezpieczne” inwestycje, dzieli się taką wiedzą z nami, a nie inwestuje sam, szybko się bogacąc?
Przestępcy rozsyłają także masowo wiadomości bezpośrednio do użytkowników, wywołując u nich zainteresowanie i ekscytację szansami na duży i szybki zysk. W takich chwilach trzeba szczególnie uważać, gdyż łatwo stracić czujność.
Sprawcy analizują trendy i wykorzystują manipulację, znając ludzkie słabostki. Wiedzą, że obietnica zarobienia dużych pieniędzy w krótkim czasie rozpala wyobraźnię. Pamiętajmy, że cel oszustów jest prosty – wyłudzić jak najwięcej naszych pieniędzy, wykorzystując wszystkie dostępne metody. Bądźmy więc ostrożni!