Zatrzymana przez częstochowskich policjantów 19-latka została tymczasowo aresztowana
Częstochowscy kryminalni zatrzymali 19-latkę, która wspólnie z innymi osobami brała udział w oszustwie „na policjanta”. Kobieta wpadła w ręce policjantów na gorącym uczynku. Wczoraj sąd przychylił się do wniosku śledczych i zastosował wobec 20-latki środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego częstochowskiej komendy otrzymali informację o 80-latce, która prowadzi rozmowę telefoniczną z podającym się za funkcjonariusza Policji mężczyzną. Zmanipulowana seniorka przekazała wcześniej oszustom 45 tysięcy złotych, ale gdy poprosili ją o kolejną gotówkę i w dodatku biżuterię, zorientowała się, że ma do czynienia z przestępcami.
O swoich podejrzeniach powiadomiła swojego sąsiada, który przekazał tę informację policjantom z Częstochowy. Stróże prawa błyskawicznie namierzyli i zatrzymali tam kobietę. Jak się okazało, 19-letnia mieszkanka Zabrza przyszła pod jej mieszkanie, by odebrać kolejną, „trzecią transze”.
Śledczy udaremnili jej to i zatrzymali nastolatkę.
Zgromadzony przez kryminalnych materiał dowodowy pozwolił prokuratorowi na przedstawienie jej zarzutu. Grozi jej nawet 8 lat więzienia. Wczoraj sąd nie miał wątpliwości co do sprawstwa, przychylił się do wniosku śledczych i tymczasowo aresztował podejrzaną.
Sprawa jest rozwojowa. Nie wykluczone są kolejne zatrzymania i dalsze zarzuty.
Policjanci wciąż przestrzegają przed oszustwami metodą "na policjanta" itp. Funkcjonariusze nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie. Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie czy przelaniu ich na inne konto.
Apel kierowany jest nie tylko do seniorów, ale przede wszystkich do ich bliskich, by informować i uczulać najstarszych członków rodzin o doskonale prosperujących przestępczych technikach i czyhających na seniorów oszustów.