Kryminalni ustalili i zatrzymali handlarza narkotyków
Zaczęło się od niezasygnalizowania skrętu pojazdu, skończyło na zatrzymaniu handlarza narkotykami. Kryminalni przez ponad 3 miesiące pracowali nad sprawą, w trakcie której zatrzymali kilka osób. Na rynek nie trafi też kilka tysięcy działek narkotyków, a za posiadanie znacznej ilości środków odurzających zatrzymanemu grozi kara do 10 lat więzienia.
We wrześniu policjanci z Ogrodzieńca zatrzymali do kontroli samochód, którego kierowca nie zasygnalizował manewru skrętu. Oplem podróżowało trzech mężczyzn. Okazało się, że siedzący za kierownicą 23-latek posiadał zakaz prowadzenia pojazdów. Ponadto mieszkaniec Siewierza znajdował się pod działaniem środka odurzającego.
Przy jednym z pasażerów, mundurowi znaleźli też narkotyki. Wstępne badania wskazały, że to amfetamina i metamfetamina, z których można było przygotować 850 porcji dilerskich. Zarówno kierujący, jak i 25-letni mieszkaniec Chruszczobrodu, zostali zatrzymani. Policjanci ustalili, że także on kierował autem, mając sądowy zakaz. Przeciwko mężczyźnie zostało wszczęte śledztwo. Zawierciański sąd zastosował wobec niego tymczasowe aresztowanie na 2 miesiące.
Działania kryminalnych doprowadziły do ustalenia, skąd pochodziły środki odurzające. Jak się okazało, w zakupie narkotyków pomógł 48-letni mieszkaniec Dąbrowy Górniczej, uczestniczący w obrocie znaczną ilością substancji psychotropowych. Postanowieniem zawierciańskiego sądu, na trzy miesiące trafił on do tymczasowego aresztu.
Na tym sprawa nie skończyła się. Śledczy dotarli do 35-letniego mieszkańca województwa świętokrzyskiego, od którego pochodziły narkotyki. Okazało się, że nie tylko posiadał on je w dużej ilości, ale także nimi handlował. Mężczyzna został zatrzymany na gorącym uczynku, gdy właśnie przekazywał kolejne narkotyki 36-letniemu koledze. On także został zatrzymany, gdyż pod dom swojego „dostawcy” podjechał autem, mając zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. W trakcie przeszukania mieszkania dilera, do których zaangażowano także policyjnego psa, kryminalni znaleźli amfetaminę, z której mogło powstać prawie 3000 działek dilerskich, a także kilkadziesiąt porcji marihuany i ecstasy.
Sąd w Zawierciu postanowił zastosować wobec 35-latka tymczasowe aresztowanie. Jego starszy kolega objęty został policyjnym dozorem, z uwagi na posiadania środków odurzających oraz kierowanie pojazdem wbrew zakazowi.
Za posiadanie znacznej ilości środków odurzających ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje karę do 10 lat więzienia. Wprowadzanie do obrotu znacznej ilości takich środków, zagrożone jest natomiast karą 12-letniego pobytu w izolacji.