„Lewy” tytoń w rękach mundurowych
120 kilogramów tytoniu bez polskich znaków akcyzy przechwycili bytomscy policjanci. Do sprawy tej śledczy zatrzymali 54-latka, który przewoził kontrabandę w swoim samochodzie. Straty Skarbu Państwa z tytułu uszczuplenia podatku akcyzowego mogły wynieść 70 tysięcy złotych. Sprawcy grozi grzywna i kara więzienia nawet do 3 lat.
Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą z bytomskiej komendy przejęli 120 kilogramów tytoniu bez polskich znaków akcyzy. Stróże prawa zatrzymali 54-latka, który w swoim samochodzie przewoził nielegalny towar. Straty Skarbu Państwa z tytułu uszczuplenia podatku akcyzowego mogły wynieść 70 tysięcy złotych. Zatrzymany mieszkaniec Bytomia ze sprzedaży kontrabandy uczynił sobie stałe źródło dochodu i był już za to wcześniej karany. Teraz o jego losie zdecyduje sąd. Grozi mu wysoka grzywna oraz do kara do 3 lat więzienia.
Przypominamy, że nielegalna jest nie tylko sprzedaż papierosów lub tytoniu bez polskich znaków akcyzy. Każdy, kto sprzedaje jakiekolwiek wyroby akcyzowe bez ich uprzedniego, prawidłowego oznaczenia odpowiednimi znakami akcyzy, podlega karze grzywny albo karze pozbawienia wolności, albo obu tym karom łącznie. Tej samej karze podlega również każdy, kto kupuje, przechowuje, przewozi, przesyła, przenosi, przyjmuje lub pomaga w ukryciu wyrobów akcyzowych, bez odpowiednich oznaczeń.