Nie zatrzymał się do kontroli - stracił prawo jazdy i stanie przed sądem
Policjanci z Lublińca zatrzymali kierującego, który uciekając chciał uniknąć drogowej kontroli. Wcześniej 43-latek zignorował wydane przez funkcjonariusza polecenie nakazujące zatrzymanie pojazdu w związku z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości jazdy o 54 km/h. Przypominamy, że ucieczka przed policjantami jest przestępstwem, za które grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
W piątek 20 maja na ulicy Powstańców Śląskich w Lublińcu patrol ruchu drogowego prowadził kontrole prędkości. Około godziny 9.00 jeden z policjantów wydał polecenie do zatrzymania kierującemu samochodem osobowym marki Mercedes, który nadjechał z kierunku Sadowa w związku ze stwierdzonym przekroczeniem dozwolonej prędkości. Okazało się, że w momencie pomiaru pojazd poruszał się z prędkością 104 km/h. Tym samym kierujący przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h.
Pomimo wydania przez funkcjonariusza wyraźnego polecenia do zatrzymania się, siedzący za kierownicą mężczyzna najpierw zwolnił, po czym zawrócił i zaczął uciekać w kierunku Jawornicy. Mundurowi natychmiast rozpoczęli pościg i podjęli próbę zatrzymania sprawcy, który w trakcie ucieczki nie stosował się do wyraźnych sygnałów dźwiękowych i świetlnych obligujących go do zatrzymania. Ponadto uciekając popełniał szereg wykroczeń, narażając tym na niebezpieczeństwo innych uczestników ruchu drogowego.
Policyjny pościg zakończył się w Kochanowicach, a siedzący za kierownicą mężczyzna został zatrzymany. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że był on trzeźwy.
Policjanci zatrzymali 43-latkowi prawo jazdy, a za popełnione wykroczenia drogowe i nie zatrzymanie się do kontroli sprawca wkrótce odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.