Policjant po służbie zatrzymał nietrzeźwego kierowcę
Policjantem jest się nie tylko w godzinach służby, ale również poza nimi. Dowiódł tego policjant z Zespołu Wywiadowców zabrzańskiej komendy, który „na wolnym” zatrzymał nietrzeźwego kierowcę. Mężczyzna nie tylko miał w organizmie prawie promil, ale też jechał mimo sądowego zakazu.
W czwartek o 11.30 sierżant Paweł Maszczak w czasie wolnym od służby zauważył mercedesa, którego kierowca miał wyraźne problemy z utrzymaniem prawidłowego toru jazdy. Sytuacja miała miejsce w Sośnicowicach w powiecie gliwickim. Mundurowy postanowił interweniować. Zrównał się na drodze z mercedesem, okazał legitymację służbową i nakazał kierującemu, by się zatrzymał. Już wtedy wiedział z kim ma do czynienia, ponieważ kierowca był mu dobrze znany. W przeszłości zatrzymywał go za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz łamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Kierowca zatrzymał się, a kiedy otworzył drzwi, policjant wyczuł alkohol. Przybyli na miejsce mundurowi z gliwickiej drogówki przeprowadzili badanie, które wykazało, że zatrzymany 51-latek miał prawie promil alkoholu w organizmie. Dodatkowo potwierdziło się, że ma zakaz jazdy. Mężczyźnie grozi wysoka grzywna oraz kara do 5 lat więzienia.