Policjant na wolnym pomógł w zatrzymaniu złodzieja sklepowego
Naczelnik Wydziału Kryminalnego z Komisariatu I Policji w Częstochowie udowodnił, że policjantem jest przez całą dobę, nawet poza murami jednostki. Wczoraj błyskawicznie zareagował, gdy zauważył podjętą przez ochronę sklepu interwencję wobec stawiającego opór 42-letniego złodzieja. Dzięki pomocy policjanta mężczyzna, który ukradł prawie 10 litrów alkoholu usłyszał zarzuty i za swoje czyny odpowie teraz przed sądem.
Podkomisarz Robert Walasek od 25 lat zaangażowany jest w ściganie przestępców. Od 4 lat związany jest z częstochowską „jedynką”, gdzie nadzoruje rozpoznawanie, zapobieganie i zwalczanie przestępczości kryminalnej. Nieraz już udowodnił, że służba to jego powołanie i nawet na wolnym reaguje na naruszenia prawa.
Wczoraj robił rodzinne zakupy w jednym z częstochowskich supermarketów, gdy zauważył pracownika ochrony szarpiącego się z klientem. Od razu zareagował i postanowił dowiedzieć się o co chodzi. Po wylegitymowaniu się policjant wspólnie z pracownikiem ochrony doprowadził niesfornego klienta do pokoju zatrzymań, gdzie razem oczekiwali na przyjazd patrolu z „trójki”. Jak się okazało, 42-letni mieszkaniec Częstochowy ukradł prawie 10 litrów alkoholu w butelkach o różnej pojemności i zanim usłyszał za plecami nazwisko policjanta, miał nadzieję, że uda mu się uciec ze sklepu z łupem.
42-latek usłyszał już zarzuty. Za kradzież alkoholu grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.