Areszt za posiadanie i puszczanie w obieg fałszywych pieniędzy
Kryminalni z bielskiej komendy zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o posiadanie i puszczanie w obieg fałszywych banknotów. Na jego trop trafili, po tym, jak mundurowi z bielskiej „trójki” natrafili na podrobioną stuzłotówkę u sprawczyni kradzieży sklepowej. W sprawie tej już 4 osoby usłyszały zarzuty. 35-latek został tymczasowo aresztowany, a jego troje kompanów prokurator objął policyjnym dozorem...
Na trop „fałszywek” wpadli policjanci z Komisariatu III Policji w Bielsku-Białej, którzy zatrzymali na sklepowej kradzieży 21-letnią ustroniankę. Kobieta została ujęta przez ochronę, kiedy w jednej z drogerii na ulicy 11 Listopada skradła towar za 100 złotych. Zatrzymana została ukarana mandatem. Kiedy stróże prawa sprawdzali, czy nie posiada przy sobie innych rzeczy pochodzących z kradzieży, natrafili na podrobiony banknot 100-złotowy. „Fałszywka” została zabezpieczona, a 21-latka trafiła do policyjnego aresztu.
Prokurator wszczął śledztwo w sprawie podrobionych pieniędzy, a sprawą zajęli się śledczy z wydziału kryminalnego bielskiej komendy. Kryminalni rozpoczęli poszukiwania źródła pochodzenia podrobionych banknotów. Policjanci wytropili 35-letniego mieszkańca powiatu cieszyńskiego, który mógł mieć związek z procederem wprowadzania do obiegu fałszywych stuzłotówek. Ich przypuszczenia potwierdziły się. W jego mieszkaniu znaleźli 17 podrobionych banknotów 100-złotowych, które miały takie same szczególne cechy, jak znaleziona u 21-latki „stuzłotówka” oraz podrobioną „dwusetkę”. 35-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
W toku śledztwa kryminalni z bielskiej komendy dotarli jeszcze do innej 21-latki z powiatu cieszyńskiego, która posiadała „fałszywkę” w celu puszczenia jej w obieg oraz do ich 38-letniego znajomego - mieszkańca powiatu cieszyńskiego, który posiadał przy sobie ponad 30 gramów marihuany. Wszyscy zostali zatrzymani.
Stróże prawa zebrali materiał dowodowy, pozwalający na postawienie całej czwórce zarzutów. Zatrzymani zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty. 35-latek - przechowywania kilkunastu fałszywych banknotów oraz puszczania ich w obieg, jego dwie 21-letnie wspólniczki - przyjęcia i przechowywania fałszywych banknotów, natomiast ich 38-letni kompan - posiadania znacznej ilości narkotyków. Wszystkim zatrzymanym grozi podobna kara - do 10 lat więzienia. 35-latek na wniosek śledczych został tymczasowo aresztowany, natomiast obie 21-latki i 38-latek zostali objęci przez prokuratora policyjnym dozorem. O losie całej czwórki niebawem zdecyduje sąd.