Zaatakował sąsiada nożem
Policjanci z Czechowic-Dziedzic zatrzymali 66-letniego mężczyznę, który zaatakował nożem swojego sąsiada. Napastnik ranił ofiarę, powodując uraz dłoni. Groził też 23-latkowi śmiercią. Teraz za przestępstwa te może trafić za kraty na najbliższe 2 lata.
Do zdarzenia doszło w Czechowicach-Dziedzicach na ul. Legionów, gdzie w bloku mieszkalnym pijany mężczyzna zaatakował swojego sąsiada. Zaczęło się od ostrej wymiany zdań. W czasie kłótni 66-latek zaatakował swoją ofiarę nożem. Na szczęście 23-latek wykazał się dużym refleksem i zasłonił się przed ciosem. Doznał rany ciętej nadgarstka.
Zaalarmowani o zdarzeniu policjanci zatrzymali napastnika. Badanie alkomatem wykazało, że miał on w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzuty. Dzisiaj o jego dalszym losie rozstrzygnie prokurator. Policjanci wnioskują o objęcie go dozorem oraz zastosowanie wobec niego środka w postaci zakazu kontaktowania się z pokrzywdzonym w sposób sprzeczny z normami społecznymi.