Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Wiadomości

Pijana matka "opiekowała się" noworodkiem

Data publikacji 16.10.2017

To, że kobieta jest pijana stwierdził „patrol przyjazny dziecku”, składający się z dzielnicowego i pracownika socjalnego. Nieodpowiedzialna kobieta, „opiekowała się” 3-tygodniowym dzieckiem mając w organizmie ponad 2,6 promila. Noworodek trafił pod opiekę lekarzy, a 32-latka do izby wytrzeźwień.

„Patrol Przyjazny Dziecku” to wspólna inicjatywa sosnowieckich policjantów i pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Działania takie prowadzone są od marca ubiegłego roku. Podstawowym założeniem programu jest monitorowanie tych rodzin, w których może być zagrożone bezpieczeństwo dziecka. „Przyjazny patrol”, w skład którego wchodzi pracownik ośrodka oraz dzielnicowy, odwiedzają wytypowane rodziny w piątki i soboty w godzinach popołudniowo-wieczornych. W wyjątkowych sytuacjach patrol taki może być także kierowany do wsparcia przy interwencjach związanych z przymusowym odebraniem dziecka. Jest to istotna pomoc dla policjantów z patrolu prewencji, którzy mogą wówczas skupić swą uwagę na sprawcy i ofierze przemocy, będąc pewnym, że „przyjazny patrol” zajmie się w tym czasie dzieckiem.

To właśnie w ramach „ Patrolu Przyjaznego Dziecku” wytypowano jedną z rodzin, mieszkającą w centrum miasta. W piątkowy wieczór dzielnicowy z Komisariatu Policji I w Sosnowcu i pracownik socjalny odwiedzili świeżo upieczoną matkę. Okazało się, że 32-letnia kobieta jest nietrzeźwa, mimo że pod jej opieką było 3-tygodniowe dziecko. Badanie alkomatem wykazało u niej ponad 2,6 promila alkoholu. W trakcie interwencji matka stała się na tyle agresywna, że konieczne okazało się umieszczenie jej w izbie wytrzeźwień. Dziecko trafiło pod opiekę lekarzy. O dalszym losie 32-latki zadecyduje prokurator.

Powrót na górę strony