Wpadka notorycznego złodzieja
Policjanci z komisariatu I w Bielsku-Białej zatrzymali 30-letniego mężczyznę podejrzanego o liczne kradzieże sklepowe oraz pobicie klienta jednej z bielskich restauracji. Sprawca usłyszał już zarzuty. Za przestępstwa te grozi mu do 5 lat więzienia.
Wczoraj przed południem rabuś okradł drogerię na bielskiej ul. 11-go Listopada. Jego łupem padły kosmetyki o wartości blisko 900 zł. Krótko po tej kradzieży został zatrzymany przez patrol. Szybko ustalono, że to nie jedyna kradzież, której dopuścił się w ostatnim czasie. Sprawca ma na swoim koncie szereg kradzieży sklepowych. Jego łupem padło mienie o wartości ponad 3 tysięcy zł. Śledczy ustalili też, że końcem stycznia tego roku pobił klienta jednej z bielskich restauracji przy ul. Cechowej. Napastnik zaatakował 29-latka tylko dlatego, że „krzywo na niego spojrzał”. Zatrzymany odpowie za liczne kradzieże i uszkodzenie ciała pokrzywdzonego, za co grozi mu do 5 lat za kratami. O jego dalszym losie rozstrzygnie dzisiaj prokurator.