Wiadomości

Nastoletni złodzieje w rękach policjantów

Data publikacji 18.08.2015

Pomimo młodego wieku sporo już zgromadzili na swoim przestępczym koncie. Dwaj 18-letni mieszkańcy miasta, którzy wpadli w ręce czeladzkich kryminalnych, odpowiedzą za kradzież samochodu oraz dwóch rowerów. Jeden z nich również poniesie odpowiedzialność za podpalenie kamienicy w Czeladzi. Za czyny, których się dopuścili, grozi im teraz kara do 5 lat więzienia.

Dwaj 18-letni mieszkańcy Czeladzi od ponad dwóch tygodni poszukiwani byli przez stróżów prawa w związku z podejrzeniem ich udziału w kradzieży dwóch rowerów. Warte 1200 złotych jednoślady ukradli oni 31 lipca przy ulicy 1 Maja. Jeden z nastolatków poszukiwany był ponadto w celu doprowadzenia do zakładu karnego, gdzie miał odbyć karę 8 miesięcy więzienia. Młodzi mężczyźni zatrzymani zostali w niedzielne przedpołudnie. Stróże prawa szybko ustalili, że nastolatkowie są również zamieszani w kradzież citroena c3, do jakiej doszło na początku sierpnia w Sosnowcu. Policjanci odzyskali samochód, który zdążył już trafić w ręce pasera, i skradzione jednoślady, zastawione przez złodziei w jednym z siemianowickich lombardów. Dowody, którymi dysponują czeladzcy śledczy, pozwoliły także na przedstawienie jednemu z nastolatków zarzutu podpalenia w czerwcu opuszczonego budynku w Czeladzi. Pierwszy z 18-latków rozpoczął już odsiadywanie kary więzienia. Wobec drugiego prokurator zastosował policyjny dozór.

Powrót na górę strony