Tragiczny wypadek na A4
Rudzcy śledczy wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do jakiego doszło wczoraj na autostradzie A4. W wyniku odniesionych ran pasażerka jednego z samochodów zmarła. Dwie kolejne ranne osoby przebywają w dalszym ciągu w szpitalu.
Wczoraj około 12.00 na autostradzie A4 w Rudzie Sląskiej, przy zjeździe na węzeł Wirek, doszło do tragicznego wypadku. Kierujący dostawczym iveco, jadąc od strony Katowic, wjechał w stojące na autostradzie samochody. Kierowcy zatrzymali się na środku autostrady po tym, jak w jednym z samochodów doszło do wystrzału opony. W sumie zatrzymało się 6 samochodów, a po zderzeniu z dostawczym iveco 4 zostały rozbite. W wypadku 3 osoby zostały ranne, z których jedna - pasażerka forda - zmarła wczoraj wieczorem w sosnowieckim szpitalu. Na miejscu przez 4 godziny pracowały policyjne ekipy dochodzeniowo-śledcze. Ruch odbywał się pasem awaryjnym i przez węzeł autostradowy. Policjanci z drogówki początkowo kierowali samochody przez węzeł autostradowy, a następnie przez jeden z udrożnionych pasów. Ruch całkowicie przywrócono dopiero po 16.00.
PRZYPOMINAMY!
Nawet zdefektowany pojazd powinien być natychmiast usunięty z drogi na pas awaryjny - w miejsce bezpieczne oraz właściwe oznakowany. Na autostradzie taki pojazd należy zabezpieczyć poprzez włączenie świateł awaryjnych oraz umieszczenie trójkąta ostrzegawczego w odległości 100 m za pojazdem.
Apelujemy o rozwagę i rozsądek na drodze!
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 13.07 MB)