Zatrzymany po pościgu
Policjanci z Węgierskiej Górki zatrzymali 25-letniego mieszkańca Żabnicy. Mężczyzna z dużą prędkością jechał samochodem całą szerokością drogi, nie zatrzymał się do kontroli i próbował staranować radiowóz. Po zatrzymaniu pojazdu przez stróżów prawa nie chciał go opuścić, znieważał policjantów i naruszył ich nietykalność cielesną. W jego samochodzie mundurowi znaleźli woreczek strunowy z białą substancją. Mężczyzna wczoraj usłyszał zarzuty. Za popełnione przestępstwa w więzieniu może spędzić nawet 3 lata.
We wtorek około godz. 17.00 w Żabnicy na ul. ks. Karola Śmiecha policjanci z Węgierskiej Górki zauważyli jadące z dużą prędkością i całą szerokością drogi bmw. Dali jego kierowcy sygnał do zatrzymania się. Ten jednak go zignorował i zaczął uciekać próbując staranować radiowóz. Policjanci rozpoczęli pościg. Kierowca bmw nie bacząc na stwarzane w ruchu drogowym zagrożenie, uciekał przed stróżami prawa wąskimi uliczkami miejscowości. Zatrzymał się dopiero na ustawionym przez policjantów punkcie blokadowym. Mundurowi wezwali kierowcę do opuszczenia samochodu, ten jednak nie chciał wysiąść i zaczął ich słownie znieważać, a następnie, już w czasie opuszczania pojazdu, naruszył ich nietykalność cielesną. Po sprawdzeniu jego dokumentów okazało się, że jest to 25-letni mieszkaniec Żabnicy. W jego samochodzie policjanci znaleźli woreczek strunowy z blisko 3 gramami białej substancji. Dodatkowo okazało się, że nie posiadał on uprawnień do kierowania. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj usłyszał zarzut znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej policjantów, za co grozi mu kara nawet 3 lat więzienia. Jeżeli okaże się, że zabezpieczona substancja, jaką miał w samochodzie, jest środkiem odurzającym, odpowie także za posiadanie narkotyków. O jego dalszym losie wkrótce zadecyduje sąd.