Potrącenie pieszego na drodze do Przystajni
Kłobuccy policjanci wspólnie z częstochowskim prokuratorem wyjaśniają szczegółowe okoliczności wypadku drogowego z udziałem pieszego. Jak wynika ze wstępnych ustaleń stróżów prawa, 64-latek został potracony przez kierującego renault, gdy szedł jezdnią poza obszarem zabudowanym. Mężczyzna doznał poważnych obrażeń ciała. Wczoraj zmarł w szpitalu.
Do zdarzenia doszło wczoraj około 18.30 na odcinku drogi Przystajń-Brzeziny. Ze wstępnych ustaleń policjantów z kłobuckiej drogówki wynika, że 41-letni kierujący samochodem renault scenic jadąc w kierunku miejscowości Brzeziny potrącił pieszego, idącego w kierunku Przystani prawidłową stroną drogi. Z ustaleń mundurowych wynika również, że 64-latek nie posiadał przy sobie elementów odblaskowych, szedł poza obszarem zabudowanym, drogą nieoświetloną, a jego ubiór był ciemnego koloru. Mężczyzna z ciężkimi obrażeniami ciała został zabrany do szpitala. Jak ustalili policjanci, 64-latek zmarł wczoraj wieczorem. Badanie kierującego renault wykazało, że był trzeźwy. Szczegóły i dokładne okoliczności tego wypadku badają teraz kłobuccy śledczy i częstochowski prokurator.
Apelujemy do kierowców i pieszych!
Praw fizyki oszukać się nie da. Nie ma takiego pojazdu, który rozpędzony zatrzyma się w miejscu. Na drogę hamowania składają się trzy główne elementy: postrzeganie, reakcja, hamowanie. I to właśnie te trzy elementy mają największy wpływ na możliwość przeżycia pieszego w konfrontacji z samochodem. Nasze szanse jako pieszych niewyobrażalnie wzrastają wtedy, kiedy jesteśmy dobrze widoczni i posiadamy odblaski w myśl zasady „WIDOCZNY – BEZPIECZNY”.
Zbliżający się okres poprzedzający święta Bożego Narodzenia niesie ze sobą dodatkowe zagrożenia - jesteśmy zaaferowani zakupami i innymi obowiązkami, które często nas dezorientują, negatywnie wpływają na naszą uwagę i koncentrację jako uczestników ruchu drogowego. Dlatego też apelujemy o wzajemny szacunek, rozwagę i wyobraźnię. Zachowanie tych zasad pozwoli nam wszystkim bezpiecznie dotrzeć do celu i usiąść w komplecie przy wigilijnym stole.