Chciał podpalić dom, teraz musi go opuścić
Dozór policyjny i nakaz opuszczenia zajmowanego do tej pory mieszkania – takie środki zapobiegawcze zastosował prokurator wobec 39-letniego mężczyzny. W czasie awantury usiłował on podpalić dom i groził krewnym. Policjanci z Jasienicy zatrzymali awanturnika, któremu za przestępstwa te może teraz grozić nawet do 5 lat więzienia.
Pijany mężczyzna wszczął awanturę z domownikami, w czasie której groził krewnym śmiercią. Na dowód, że nie rzuca słów na wiatr podłożył ogień w miejscu składowania drewna na opał. Mieszkańcy zdołali w porę ugasić zarzewie ognia, dzięki czemu płomienie nie rozprzestrzeniły się na pozostałe pomieszczenia. Wezwani na miejsce policjanci zatrzymali sprawcę. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu. Nazajutrz usłyszał zarzuty i został doprowadzony do prokuratury. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny. Nakazał mu też opuścić mieszkanie, w którym sprawca do tej pory zamieszkiwał wspólnie z rodziną.