Zdewastowali przystanek autobusowy
Promile najwyraźniej mocno buzowały w głowach trzech młodych czechowiczan, którzy uszkodzili wiatę przystanku autobusowego i kosz na śmieci przy ul. Legionów w Czechowicach-Dziedzicach. Zatrzymani mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Za przestępstwo to może im grozić nawet do 5 lat za kratami.
W sobotnią noc strażnicy miejscy zauważyli mężczyzn, którzy niszczyli przystanek. Natychmiast zareagowali i ujęli wandali. Sprawcy - trzej czechowiczanie w wieku od 22 do 30 lat zostali przekazani w ręce policjantów. Badanie stanu ich trzeźwości dało wyniki od 1,5 do 2 promili alkoholu. Najstarszy z nich zachowywał się wyjątkowo arogancko wobec stróżów prawa. Zwracał się do nich wulgarnym słownictwem. W czasie sprawdzeń w policyjnych bazach okazało się, że jest on poszukiwany za wcześniejsze przestępstwa. Zatrzymani noc spędzili w policyjnym areszcie. Nazajutrz usłyszeli zarzuty. Wszyscy trzej odpowiedzą za uszkodzenie cudzego mienia, a 30-latek dodatkowo tłumaczyć się będzie za znieważenie policjantów. O ich losie rozstrzygnie wkrótce prokurator.