Ukrył się za szafą
Siemianowiccy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o dokonanie kradzieży z włamaniem do jednego ze sklepów w centrum miasta. 20-latek ukrył się przed nimi w mieszkaniu swojej znajomej za szafą.
Zatrzymany 20-latek jest podejrzewany o dwukrotne dokonanie kradzieży z włamaniem do jednego ze sklepów w centrum miasta. Do zdarzeń doszło na początku czerwca. Mężczyzna jest dobrze znany siemianowickim stróżom prawa. Ma na swoim koncie kradzieże, kradzieże z włamaniem i pobicia. Został zatrzymany wczorajszym popołudniem. Kilkudniowe rozpoznanie na temat miejsca, w którym może znajdować się ten młody mężczyzna, doprowadziło siemianowickich policjantów do jednego z mieszkań w Siemianowicach. Kiedy stróże prawa zapukali do drzwi nikt nie otwierał. Policjanci nie dali jednak za wygraną, zwłaszcza, że z mieszkania dochodziły śmiechy małych dzieci i uciszający je męski głos. Po kilkunastu minutach drzwi otworzyła moda kobieta. Jak się okazało, 20-latek, by uniknąć kontaktu ze stróżami prawa schował się za szafą. Nie udało mu się jednak zmylić czujności policjantów. W rezultacie został zatrzymany i póki co, przebywa w policyjnym areszcie.