Pobili kijem bejsbolowym
Czechowiccy policjanci zatrzymali trójkę sprawców, którzy dzisiaj nad ranem wtargnęli do jednego z mieszkań i dotkliwie pobili kijem bejsbolowym jego mieszkańców. Pobicie to było odwetem za zgłoszoną przez nich interwencję w sprawie zakłócania ciszy nocnej. Za przestępstwo to sprawcom może grozić nawet do 8 lat za kratami.
Dzisiaj nad ranem policjanci otrzymali informację o brutalnym pobiciu, do którego doszło przy czechowickiej ul. Kołłątaja. Troje sprawców, w tym kobieta, wyważyli drzwi w jednym z mieszkań i wtargnęli do środka. Wyciągnęli z łóżek domowników i dotkliwie ich pobili. Na skutek pobicia 41-letni mężczyzna doznał obrażeń głowy i trafił do szpitala. 38-letni mężczyzna i 20-letnia kobieta, po zaopatrzeniu zostali zwolnieni do domu.
Policjanci szybko ustalili, że związek ze zdarzeniem mogą mieć czechowiczanie, którzy wcześniej „imprezowali” w bloku, zakłócając spokój mieszkańców. Zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 30 i 36 lat oraz ich 26-letnią wspólniczkę. Sprawcy byli nietrzeźwi. Badanie alkomatem wykazało, że mieli od 1 do 2 promili alkoholu w organizmie. Przewieziono ich do policyjnego aresztu. Jak ustalono, pobili pokrzywdzonych w odwecie za interwencję, którą tamci zgłosili Policji, a która dotyczyła zakłócania przez nich ciszy nocnej. Kiedy zatrzymani wytrzeźwieją usłyszą zarzuty pobicia ofiar z użyciem niebezpiecznego narzędzia, za co może im grozić nawet do 8 lat za kratami. O ich dalszym losie rozstrzygnie prokurator.
