Bomba w szpitalu - to tylko ćwiczenia!
Pracownik szpitala w Bystrej otrzymał informację, że na jednym z oddziałów podłożony jest ładunek wybuchowy. W ciągu kilku minut na miejscu pojawili się policjanci i służby ratunkowe. Ewakuowano personel i pacjentów. To na szczęście tylko ćwiczenia mające na celu sprawdzenie mobilizacji oraz współpracy policji z innymi służbami ratowniczymi.
Pracownik szpitala w Bystrej otrzymał informację, że na jednym z oddziałów podłożony jest ładunek wybuchowy. W ciągu kilku minut na miejscu pojawili się policjanci i służby ratunkowe. Ewakuowano personel i pacjentów. To na szczęście tylko ćwiczenia mające na celu sprawdzenie mobilizacji oraz współpracy policji z innymi służbami ratowniczymi.
Dzisiaj nad ranem w Szpitalu w Bystrej przy ul. Fałata odbyły się ćwiczenia służb ratowniczych. Tuż po godzinie 9.00 pracownik szpitala otrzymał telefoniczną informację o podłożeniu ładunku wybuchowego na jednym z oddziałów. Dyrekcja szpitala zarządziła ewakuację personelu i pacjentów. Po kilku minutach na miejscu byli już policjanci wraz z pirotechnikiem oraz straż pożarna. O zdarzeniu powiadomiono pogotowie gazowe i energetyczne. Po zarządzonej ewakuacji policyjny pirotechnik wraz z psem szkolonym do wykrywania ładunków wybuchowych przeszukał sale chorych i pomieszczenia socjalne w poszukiwaniu niebezpiecznego ładunku. Po sprawdzeniu oddziału personel i pacjenci mogli spokojnie wrócić do budynku. Ćwiczenia te były jednym z elementów doskonalenia systemu reagowania i koordynowania działania służb ratowniczych w sytuacjach zagrożenia.
Zdjęcia można wykorzystać z dopiskiem Mirosław Jamro "Pressmix".
