Z promilami, bez dokumentów i uprawnień
Wczoraj wieczorem dzielnicowi z cieszyńskiej komendy zatrzymali do kontroli kierowcę fiata, który dopuścił się szeregu naruszeń przepisów prawa. Nie dość, że 37-latek kierował samochodem w stanie nietrzeźwości, to jeszcze nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów. Jak się okazało mieszkaniec Bażanowic swoje uprawnienia stracił kilkanaście lat temu za jazdę na "podwójnym gazie".
Wczoraj wieczorem dzielnicowi z cieszyńskiej komendy zatrzymali do kontroli kierowcę fiata, który dopuścił się szeregu naruszeń przepisów prawa. Nie dość, że 37-latek kierował samochodem w stanie nietrzeźwości, to jeszcze nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów. Jak się okazało mieszkaniec Bażanowic swoje uprawnienia stracił kilkanaście lat temu za jazdę na "podwójnym gazie".
37-latek został zatrzymany do kontroli drogowej wczoraj około 20.30 na ulicy Stawowej w Cieszynie. Badanie alkomatem wykazało, że ma aż 3,6 promila alkoholu w organizmie. To jednak nie wszystko, bowiem mężczyzna nie posiadał przy sobie prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego i polisy OC. Samochód był pożyczony od jego kolegi. Okazało się, że uprawnienia do kierowania stracił kilkanaście lat temu za jazdę w stanie nietrzeźwości. Fiata odholowano na policyjny parking. Mieszkańcowi Bażanowic grozi kara dwóch lat więzienia oraz wysoka grzywna. Tego samego dnia zatrzymano jeszcze dwóch kierowców, którzy wsiedli za kółko po alkoholu. W Cieszynie około 3.10 patrol zatrzymał nietrzeźwego kierowcę bmw. 41-latek jechał ulicą Moniuszki mając 1,3 promila alkoholu w organizmie. Po południu zaś strumieńscy policjanci w Bąkowie zatrzymali mężczyznę jadącego na motorowerze. 27-latek miał ponad 0,6 promila alkoholu w organizmie.