Zatrzymano oszustów
Policjanci ze Świętochłowic zatrzymali 3 oszustów wyłudzających na podstawie fałszywych zaświadczeń o zatrudnieniu i zarobkach kredyty oraz towary. „Mózgiem” szajki była właścicielka jednej z chorzowskich firm. Dzięki czujności sprzedawcy w sklepie nie doszło do kolejnego wyłudzenia towarów.
Policjanci ze Świętochłowic zatrzymali 3-osobową szajkę oszustów wyłudzającą kredyty oraz towary w systemie sprzedaży ratalnej. „Mózgiem” szajki była 39-letnia mieszkanka Katowic, właścicielka jednej z chorzowskich firm. Współdziałała ona ze swoją 57-letnią znajomą. Przedsiębiorcze panie zwerbowały znajdującego się w trudnej sytuacji finansowej mężczyznę, który w zamian za „odpowiednią dolę”, na podstawie sfałszowanych zaświadczeń o zatrudnieniu oraz dochodach, dokonywał podpisywania gotówkowych umów kredytowych oraz zakupów ratalnych. Oczywiście nikt z całej trójki nie zamierzał spłacać powstałych w ten sposób zobowiązań.
Do zatrzymania doszło dzięki czujności, spostrzegawczości oraz pracy operacyjnej policjantów pionu do zwalczania przestępczości gospodarczej. Podczas pełnienia służby obserwowali oni podejrzanego mężczyznę, który „kręcił się” w pobliżu sklepu RTV. Doświadczenie zawodowe wykazało, że może on chcieć dokonać nabycia towarów w sposób nielegalny. Spostrzeżenia policjantów okazały się trafne. Po wejściu mężczyzny do sklepu, już podczas przygotowywania umowy na zakup ratalny policjanci wkroczyli do działania i dokonali jego zatrzymali. Oszustem okazał się 45-letni chorzowianina, który jak się potwierdziło przedłożył fałszywe zaświadczenia co do zatrudnienia i osiąganych dochodów w celu zakupu laptopa. Ponadto zatrzymano dwie kobiety, które oczekiwały na niego przed sklepem w samochodzie jednej z nich. Obie współuczestniczyły w przestępczym procederze.
Wstępne czynności śledcze wykazały, że „kryminalne trio” zdążyło już wcześniej dopuścić się kilku podobnych przestępstw, w tym m.in. wyrobienia bankowej karty kredytowej oraz ratalnego zakupu laptopa. Zatrzymani zostali na usiłowaniu zakupu kolejnego laptopa. Szacunkowo ich nielegalny zysk podsumowano na kilka tysięcy złotych.
W związku ze znalezionym w samochodzie młodej katowiczanki umowami kredytowymi na różne nazwiska, śledczy sprawdzają, czy podobnych przestępstw zatrzymani nie popełnili więcej.
Na poczet przyszłych kar zabezpieczono już gotówkę oraz inne mienie należące do zatrzymanych. Odzyskane towary wróciły do obrotu handlowego.
O ich dalszym losie zadecyduje teraz prokurator i sąd. Za popełnione przestępstwa grozi im do 8 lat pozbawienia wolności. Na razie prokurator rejonowy w Chorzowie zastosował wobec zatrzymanych wolnościowy środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji oraz poręczenia majątkowego.
