Policjanci uratowali niedoszłego samobójcę
Telefoniczna informacja od mieszkanki i szybka interwencja lublinieckich policjantów zapobiegły tragedii. Mundurowi uratowali młodego mężczyznę, który usiłował targnąć się na swoje życie. Desperat trafił pod opiekę lekarzy.
Telefoniczna informacja od mieszkanki i szybka interwencja lublinieckich policjantów zapobiegły tragedii. Mundurowi uratowali młodego mężczyznę, który usiłował targnąć się na swoje życie. Desperat trafił pod opiekę lekarzy.
Do dyżurnego lublinieckiej komendy zatelefonowała kobieta, która poinformowała, że na terenie stadniny koni na Sadowie, młody mężczyzna zamierza popełnić samobójstwo. Pod wskazany adres natychmiast pojechali policjanci prewencji. Na miejscu zastali stojącego na beczce człowieka z zawiązaną na szyi pętlą. Życie desperata, którym okazał się 18-latek z Lublińca uratowała natychmiastowa reakcja mundurowych, którzy w ostatniej chwili złapali mężczyznę za nogi i odcięli sznur. Stróże prawa wezwali na miejsce karetkę pogotowia i niedoszłego samobójcę przekazali w ręce lekarzy. Śledczy wyjaśniają teraz, dlaczego 18-latek próbował odebrać sobie życie.
